Zwracam się do Was o podzielenie się swoimi śmiesznymi,a czasem dziwnymi wpadkami w życiu. To znaczy ciekawa jestem czy ktoś podobnie do mnie umie się sam z siebie smiac,czasami niektóre rzeczy na początku wcale nie są śmieszne ...ale po kilku dniach,latach śmiejemy się z tego ,że aż brzuch boli

No ja jestem chyba mistrzynią w ściąganiu na siebie pecha i różny dziwactw,ale kto pierwszy bedzie?